poniedziałek, 5 marca 2012

Rozdział III Just one look , and saw your face


Obudziłam się standardowo o 10 , ubrałam się i umyłam . Zadzwoniłam do Harrego i umówiłam się z nim na 14. Ubłagałam Mirandę żeby ze mną poszła, nie powiedziałam jej o one direction bo chciałam zrobić jej niespodziankę , tak jak ja jest ich fanką . Wróciłam do swojego pokoju i położyłam się na łóżku, myślałam o tym co stało się wczoraj, o mnie i o Loczku , bardzo go polubiłam. Zawsze lubiłam go najbardziej z całego zespołu ale nigdy nie myślałam że kiedyś go poznam , pierwszy raz od kilku miesięcy byłam na prawdę szczęśliwa .
Dochodziła już godzina 14, zapukałam do pokoju siostry, wyglądała znacznie lepiej niż wczoraj,
- Gotowa ? - zapytałam
- Tak , a gdzie idziemy ? - zapytała mnie a ja nie bardzo wiedziałam co jej opowiedzieć bo sama nie miałam pojęcia gdzie jest jakieś centrum handlowe .- Emm... to niespodzianka - powiedziałam po chwili namysłu . Zeszłyśmy na dół , przed domem stał duży van z którego wysiedzi po kolei Niall , Louis , Zayn , Liam no i Harry . Podeszłam do zielonookiego i przywitałam się z nim a on przedstawił mnie reszcie zespołu , spojrzałam na moją siostrę która stała i parzyła się na mnie jak by zobaczyła ducha , dawno nie widziałam takiego uśmiechu na jej twarzy
- A to jest moja siostra Miranda - powiedziałam , Miran przywitała się z chłopakami i wszyscy wsiedliśmy do samochodu po czym odjechaliśmy. Moja siostra usiadła z tyłu obok Nialla i Lou , Zayn i Liam na przeciw nich ja usiadłam na przednim siedzeniu obok Harrego , który prowadził . Po 10 minutach byliśmy już na miejscu , zakupy były bardzo długie i wyczerpujące. Poszliśmy do małej kawiarni, usiedliśmy przy siedmio osobowym stoliku i zamówiliśmy lody.
- Co sobie kupiłaś ?- zapytał mnie loczek
- Trampki i spodnie, a ty ?
- Dwie koszulki - od powiedział , spojrzał na mnie i uśmiechnął się
Na widok tego uśmiechu, poczułam że rumienie się ,
- Może jak zjemy to pojedziecie do nas , obejrzymy jakiś film ?- za proponował Zayn , spojrzałam na siostrę która pokiwała twierdząco głową .- Jasne - od powiedziałam .
Zjedliśmy lody i pojechaliśmy do domu chłopaków , dom był duży i bardzo ładny . Wszyscy usiedli w salonie , ja po między Lou i Harrym , moja siostra obok Liama na ziemi a Zayn i Niall na fotelach .
Blondyn włączył komedię ' to tylko sex' , wtuliłam się w klatkę piersiową loczka i oglądałam film , oczy strasznie mi się kleiły nawet nie wiem kiedy odpłynęłam.

[***]
Usłyszałam dzwoniący telefon i otworzyłam oczy, ujrzałam tulącego mnie śpiącego loczka, a na moich kolanach spał Lou, na ziemi Miran przytulająca Liama , wyglądali razem mega słodko .
- Już nie śpisz ?- usłyszałam głos Harrego i spojrzałam na niego 
- Nie przed chwilą się obudziłam .- posłałam mu ciepły uśmiech, nagle głośno zaburczało mi w brzuchu 
- Jesteś głodna ?- zaśmiał się , a ja zrobiłam się czerwona jak burak i pokiwałam mu twierdząco głową .
- To chodzi do kuchni zrobimy śniadanie - powiedział , wstałam ostrożnie z łóżka tak by  nie obudzić śpiącego jeszcze Louisa . Weszłam do kuchni i usiadłam na krześle 
- co powiesz na naleśniki ? - zapytał mnie zielonooki 
- Pycha ! - powiedziałam i zabrałam się do robienia posiłku ,po 15 minutach wszyscy już wstali, usiedliśmy wszyscy razem przy stole i zjedliśmy śniadanie , po zjedzeniu posiłku usiadłam w salonie i przypomniałam sobie o dzwoniącym telefonie , szybko odnalazłam moją torebkę z której wyciągnęłam białego i-fona , spojrzałam na wyświetlacz a tam 10 nieodebranych połączeń od cioci Caroline , nacisnęłam na zieloną słuchawkę i zadzwoniłam do niej
- Katy to jasnej cholery gdzie w jesteście !? - ciotka wydarła się do słuchawki 
- Przepraszam zapomniałam do cb zadzwonić , jesteśmy u ...- przerwałam , nagle bo przecież nie mogłam powiedzieć że zostałyśmy na noc u piątki chłopaków których dopiero co poznałyśmy .
- No słucham gdzie jesteście ? 
- poznałyśmy wczoraj bardzo miłą dziewczynę ma na imię ... Elen , zostałyśmy u niej na noc - skłamałam 
- No dobrze , wracajcie szybko do domu - po tych słowach rozłączyła się , spojrzałam na Hazzę i powiedziałam 
- Musimy się zbierać , ciotka się martwi 
- Rozumiem , może się przejdziemy to nie daleko ?
- A Miranda ? 
-  Pogadam z Liamem na pewno ją odwiezie , 
Zgodziłam się , ubrałam buty i zabrałam wszystkie swoje rzeczy i wyszliśmy z domu , postanowiliśmy iść przez park 
- Wiesz Kate bardzo cię polubiłem - odezwał się Loczek 
- Ja cb też - od powiedziałam 
Chłopak staną na przeciw mnie i spojrzał mi w oczy ,przybliżył się do mnie nasze twarze dzieliło kilka centymetrów,  zamknęłam oczy i poczułam słodki smak ust Harrego.
"
"To mrowienie w żołądku i burza w mózgu, kiedy masz przed sobą właściwie własnego, prywatnego anioła. Człowieka za którego byłabyś w stanie oddać życie."

_____________________________________________________________________________
No i jest rozdział III cieszę sie że go napisałam bo akcja się rozkręca , mam milion pomysłów na następne rozdziały ;D 
Proszę o komentowanie .!

7 komentarzy:

  1. no fajnie jak wczesniej.:)
    czekam na kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  2. może dasz dziś kolejny , najlepiej zaraz :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Musisz jak najszybciej napisać kolejny rozdział.!! kocham to <33.!

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest jedyny blog który czytam xd więc sie pospiesz z pisaniem haha :D

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajny blog ;)
    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne! Pisz dalej i zapraszam na mój blog. Co prawda nie piszę o 1D. Ale też jest fajne ;p
    http://michikomika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń